8 rzeczy w Overwatch, które nie mają ŻADNEGO SENSU!
Przyjrzyjmy się zagadnieniom w Overwatch, które nie mają większego sensu.1. Bronie Żniwiarza
Poważnie, o co z tym chodzi? Dlaczego Żniwiarz zamiast przeładować, wyrzuca swoją broń i gdzie te wszystkie spluwy znikają? To zdecydowanie nie ma sensu.
2. Zenyatta w pułapce
Zenyatta nie dotyka w ogóle nogami podłoża. W takim razie jakim cudem może zostać złapany w pułapkę Złomiarza?
3. Torbjörn i Mei
Czy istnieje jakiekolwiek logiczne wyjaśnienie tego, dlaczego Mei może zamrozić Torbjörna, kiedy ten ma odpalone przegrzanie? Gorąco, iskry wszędzie, a Mei zamraża jakby nigdy nic.
4. McCree i jego południe
McCree ma ewidentnie problemy z zegarkiem. Nie ważne, czy jest czwarta w nocy, szesnasta, dwudziesta druga. Ten bohater zawsze jest gotowy do ogłoszenia światu, że właśnie wybiło południe.
5. Mech D.Vy
Skąd bierze się mech D.Vy? Czy w niebie zainstalowany jest jakiś dystrybutor? I kto to wszystko finansuje? Wiecie, taka maszyna mająca nieograniczoną amunicję, potrafiąca zablokować każdy rodzaj pocisków i do tego posiadająca jakiś dopalacz, który pozwala latać jej właścicielce nie kosztuje 10 złotych! I gdzie składowane są te wszystkie rozwalone mechy?
6. Skórki nie pasują do głosów
Jak już się czepiać to na całego. Dlaczego Żniwiarz w skórce Gabriela Reyesa brzmi jak śmierć? Dlaczego młody Genji nadal mówi robotycznym głosem?
7. Eksplozja mecha
Eksplozja mecha D.Vy to chyba najpotężniejszy wybuch w całym Overwatch. Dlaczego zatem można jej uniknąć, chowając się przykładowo za latarnią?
8. Ceny przekąsek
Zwróciliście uwagę na ceny przekąsek w kinie? Trzysta dolarów za hot doga?








