Bany i kary się sypią. Jak uniknąć reportowania przez innych?

Wystarczy kilka zgłoszeń, żeby nasz czat został wyciszony. Jak uniknąć kar?

Panowie z 12up rozkminili kilka sposób na uniknięcie kar, my dorzuciliśmy swoje i wyszedł super najlepszy na świecie poradnik, jak unikać reportów, niemiłosiernie się wkurzając w środku. Nie chodzi tu o jakieś "rozchodzenie złości" czy inne takie bzdety.

Nie bądź toksyczny

Dobra, nie było większej oczywistości, ale jak patrzę na niektórych to aż nóż mi się otwiera w kieszeni. I właśnie, chodzi o to, by ten nóż tam zatrzymać. Kurde nie wiem co to ma znaczyć, ale chodzi mi o to, byście:

Nie pisali na czacie, jak inni mają grać, gdzie chodzić i kogo wybierać. Jak już to mówić,
Nie spamowali na czacie o heala,
Nie pisali na końcu każdego meczu GG EZ, a zamiast tego użyli po prostu GG.

Czat tekstowy jest bardzo ważny, bo to przez niego większość dostaje kary. Oczywiście, na czacie głosowym też nie powinniśmy nikogo wyzywać, ani gadać jak do popaprańców. Najlepiej robić swoje i nie przejmować się innymi.

Najlepiej krzyczeć w monitor bez czatu głosowego. Jak już nie możecie wytrzymać gadania innych to powyciszajcie wszystko i miejcie gdzieś. Trudno, czasem mecze się przegrywa. Warto po serii 2 meczów w plecy wstać od kompa, przynajmniej przejść się do pokoju obok, albo zajrzeć do lodówki. Ja ogarnąłem wstawianie wody w czajniku. Idę, nastawiam z myślą o kawie i zapominam, ale zanim wstawie to zdążę się uspokoić.

Być miłym i chwalić za dobre akcje

Z tym, że nie chodzi tu o to, by po każdej akcji mówić "Gud dżob gajs", ale co gorsze "Najsu". To po prostu wkurza i widać, że to strasznie wymuszone. Jak jest dobra akcja i rzeczywiście coś wyszło, udało się zająć punkt czy coś, to wtedy można się cieszyć razem z drużynką. Ale nie używać tego za każdym razem, kiedy ktoś zabije przeciwnika.

Dziękuj za wsparcie

Dostałeś/aś dobrego heala w ostatnim momencie? Ktoś Cię uratował? Podziękuj. Nie musisz nic mówić, wystarczy pomachać do sojusznika czy zrobić cokolwiek, by pokazać swoją wdzięczność. 100%, że pomoże przy kolejnej okazji.

Nie, kuźwa nie. Nie wychodź z meczu!

Najgorsze co można zrobić. Nie wychodźcie z meczu nawet, gdy ktoś od Was sobie poszedł. Nigdy nie wiadomo, czy to rage, czy może dana osoba wróci za minutę i ostatecznie uda się wygrać. Nie ma sytuacji, w których los gier jest przesądzony. Zawsze może wywalić kogoś z przeciwników.

Jednocześnie powtarzam, nie da się wyrwać blokady za granie jedną postacią lub unikanie mety. Jeżeli dużo osób Was zgłosi, to dostaniecie karę na czat, ale nigdy nie otrzymacie bana za "niedostosowanie się do mety".