Blizzard chciałby połączyć wszystkie platformy!
Czyli jak inne gry wpływają na myślenie o Overwatch.Nie da się, nie będzie to korzystne, nie potrzeba nam tego - to słyszeliśmy przez dwa lata po wydaniu Overwatch. Dzisiaj to się zmieniło i nic dziwnego. Wystarczy popatrzeć na PUBG, czy Fortnite by zrozumieć, że jednak jest to wykonalne, a benefity mogą być całkiem fajne.
Jeff Kaplan o "Cross-platform"
W 2016 roku Blizzard dość jasno wyraził się o łączeniu platform, tłumacząc to głównie problemem balansu konsol z pecetami.
Nie mamy takich planów. Łączenie myszki/klawiatury i kontrolera mogłoby sprawić problemy z balansem i rozgrywkami rankingowymi.Dzisiaj te poglądy najwyraźniej się zmieniły.
Łączenie platform, szczególnie w grach z postępami to bardzo ekscytująca sprawa. Mam nadzieję, że platformy staną się otwarte i spełnią oczekiwania graczy. Technologia i chęci są. Wierzę, że otwarte platformy byłyby korzystne dla wszystkich. Zdecydowanie mam nadzieję na więcej możliwości łączenia platform.Co ciekawe, to już drugi raz, gdy słyszymy te słowa "Technologia już jest". To co tak naprawdę stoi na przeszkodzie? Sony i Microsoft?








