Blizzard kocha Fortnite! To dobrze, bo pare rzeczy mogliby podpatrzeć
Jeff Kaplan ujawnił, że Blizzard często pogrywa w Fortnite.Zazwyczaj w branży gier jest jakaś taka dziwaczna tradycja, że o innych grach zupełnie się nie mówi. Blizzard już kilkukrotnie opowiadał o Team Fortress 2, czy innych produkcjach, od których sporo się nauczył. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że niebiescy lubią również grać w Fortnite.
Kochamy Fortnite
W jednym z wywiadów, Jeff Kaplan powiedział, że Fortnite to super gra, sam Blizzard bardzo lubi się z Epic Games. To samo usłyszeliśmy od Billa Warnecke:Kochamy Fortnite. Branża gier jest dość ciasna i mamy kilku znajomych, członków rodzin w Epic. Matt Schembari to świetny gość i jest idealnym tego przykładem.Fajna ciekawostka, ale w zasadzie nic nie zmienia. A mam nadzieję, że właśnie zmieni. Fortnite ma swoje bolączki, podobnie jak Overwatch, ale Epic wprowadziło kilka rozwiązań, które niesamowicie byśmy chcieli zobaczyć w Overwatch.
Co by to było?
Nie, spokojnie, nie mówię o trybie Battle Royale. Chodzi mi o dodane niedawno powtórki. Tak, rozumiem, że Fortnite to inny silnik. Blizzard pracuje na autorskich rozwiązaniach (w sumie Epic też), gdzie jeszcze nie wszystko umieją zrobić, ale system powtórek w Fortnite jest po prostu kozacki. Można tam łapać mnóstwo ciekawych ujęć i kręcić całe filmiki. Przykładowo, pierwszy z brzegu obrazek, stworzony przez gracza systemem powtórek:
Dla mnie bomba. Wyobraźcie sobie coś takiego w Overwatch. Zawsze chyba będę naciskał na "Replay mode". Mam nadzieję, że kiedyś zostanie wprowadzony.








