Pociski przyczepiające się do wrogów i ściana, przez którą nic nie widać!
Blizzard doskonale wie, że zaniedbał komunikację, dlatego przez kilka następnych dni pracownicy studia będą odpowiadać na pytania społeczności. Tak oto poznaliśmy pierwsze smaczki!
Dowiedzieliśmy się o dwóch broniach/mechanikach, które były testowane i być może kiedyś się pojawią w grze. Są to:
Bomblet Gun
Goodman mówi, że była to naprawdę fajna mechanika, ale nie znalazł się do niej żaden dobry bohater (przynajmniej do tej pory). Testowali to już na Smudze i chwalą ten pomysł.Broń typu projectile, której pociski przyklejają się do trafionej osoby. O ile celowanie było dość łatwe, o tyle obrażenia broni były dość niskie. Alternatywny tryb strzału miał dość długą animację, ale pozwalał na zdetonowanie pocisków, które znajdowały się na przeciwniku.
Invis Wall
Oryginalnie stworzona dla Sombry:Pomysł zakłada postawienie ściany, przez którą nas nie widać. Bariery i pociski działają zupełnie normalnie, natomiast przeciwnicy nie mogą nas zobaczyć. W drugą stronę my i sojusznicy widzieliśmy normalnie. Zaprojektowano to z myślą o chowaniu się i sprawnym przechodzeniu przez małe przejścia. Umiejętność ostatecznie nie pojawiła się ze względu na dość "straszne" uczucie, gdy pociski po prostu leciały w naszą stronę, a my nie wiedzieliśmy od kogo dostajemy.Geoff porównał tę umiejętność do granatu dymnego nowej generacji. Natomiast usłyszeliśmy także, że na przeszkodzie stoją techniczne problemy, przez które ciężko będzie wprowadzić te mechaniki do Overwatch. Wszyscy wiemy, jak działają granaty dymne w grach i ile problemów nieraz sprawiają. Nic dziwnego, że Blizzard chciał to obejść stosując ścianę.








