Polak dostał bana za pytanie, dlaczego w Europie jest drożej!
Blizzard zbanował polskiego użytkownika za to, że zapytał o różnicę w cenie. Poważnie.
Aktualizacja Okazuje się, że sprawa jest jeszcze zabawniejsza. Różnica w cenie oczywiście wynika z podatków i raczej nikogo to nie dziwi. Jednocześnie można kupić dowolną wersję i korzystać z niej w pełni legalnie, o czym napisał Blizzard w swojej odpowiedzi.
Zabawne natomiast, że na forum Blizzarda prawdopodobnie nałożony jest filtr na sentencję "Difference in prices" w wybranych językach. Po co, skoro support jest w stanie udzielić odpowiedzi po kilkudziesięciu minutach?
Brzmi, jak kiepski żart, ale zdecydowanie nim nie jest. Jeden z polskich graczy zauważył pewną nieścisłość w cenach Overwatch, jeżeli chodzi o ostatnią przecenę. Sami zobaczcie: [caption id="attachment_32415" align="aligncenter" width="400"]
@Wykop.pl[/caption]
W związku z tym na oficjalnym forum Blizzarda powstał temat z pytaniem o co tutaj chodzi.
[caption id="attachment_32418" align="aligncenter" width="974"]
@Wykop.pl[/caption]
Skąd taka różnica w cenie? Wersja legendary edition nawet pomijając niekorzystny przelicznik euro kosztuje w Europie 25 euro, a w USA 20 dolarów. Czy jeśli kupię grę za $ to czymś będzie się różniła od tej za euro?Efekt pytania? Ban za forum. [caption id="attachment_32419" align="aligncenter" width="976"]
@Wykop.pl[/caption]
Pytanie tylko po co i dlaczego. Nawet, jeżeli chodzi tutaj o różnicę VAT, czy zautomatyzowany system zgłoszeń na forum, to zdecydowanie jest to słabo wizerunkowo sprawa. Beznadziejna wręcz. Można tylko dodać, że niezależnie od kupionej wersji (cenowej), zawartość gry jest identyczna. Wniosek? Lepiej zmienić region, zapłacić mniej i wrócić kontem do Europy.








