Apex Legends i jego pstryczek w nos Overwatch!
Apex Legends zawojowało świat gier. Od dwóch dni darmowa produkcja studia Respawn okupuje pierwsze miejsce na Twitch.tv i wygląda na to, że nigdzie się nie wybiera.
Apex Legends bardzo często porównywane jest z Overwatch. Gra jest kompletnie innym gatunkiem, to Battle Royale z krwi i kości. 60 osób zrzuconych na mapę w trzyosobowych zespołach walczy o przetrwanie. Zbieranie broni, przedmiotów i czysta walka do samego końca. Gdzie tu Overwatch?
Dołącz do największej polskiej społeczności Apex Legends! - KLIK
Apex Legends, a Overwatch
Apex Legends postawiło na różnych bohaterów. Każdy z nich ma swój unikalny zestaw umiejętności. Każdy ma swojego podstawowego skilla z ustalonym czasem odnowienia i umiejętność specjalną. To tutaj wiele osób widzi podobieństwo. Obecnie do wyboru jest 8 postaci:
Niektórzy nawet widzą tutaj wzór na Battle Royale w Overwatch, choć oczywiście na obecnym etapie produkcji Blizzarda to dość mocne nadużycie.
Apex wysyła pstryczek w nos Overwatch
Respawn wiedziało, że będzie porównywane do OW. W zwiżku z tym nie mogło zabraknąć małego easter egga. Popatrzcie tylko na to: https://giant.gfycat.com/UnacceptablePaltryFlee.webm Komuś to coś przypomina? Oczywiście, że tak. To odwołanie do naszego Bastiona. Postacie nawet wyglądają podobnie, choć na tym podobieństwa się kończą. Pathfinder jest bardzo mobilną postacią.
Nie powiedzielibyśmy jednak, że są to gry, które będą konkurować stojąc twarzą w twarz. Na pewno część społeczności lubiąca granie różnymi postaciami przerzuci się na darmowego Apex Legends, ale okazji do skoków w bok na rzecz innych gier mieliśmy w przeszłości całkiem sporo. Realm Royale, Paladins, czy Gigantic. Wszyscy polegli. Jak będzie z Apex? Czas pokaże.
- Grupa Apex Legends - KLIK








