Blizzard siedzi cicho i nic nie mówi o problemach z matchmakingiem. Szykują się większe zmiany?

Matchmaking ostatnimi czasy działa słabo, żeby nie powiedzieć beznadziejnie. W zasadzie to jednak napiszę - matchmaking działa kijowo i beznadziejnie.

Długi czas oczekiwania na znalezienie meczu to nic w porównaniu z tym, co ostatnio wyprawia się na rankedach. Wszyscy znają sytuację, jaka spotkała xQc podczas streamowania. Gracz trafił na brązy w swojej gierce. https://gfycat.com/pl/gifs/detail/RectangularAdvancedLeech I nie, nie jest to odosobniony przypadek. Dla części graczy to obecnie zupełna normalka, inni borykają się z problemami natury technicznej, czyli pingiem. Jakby matchmaking próbował ich umieścić gdzieś na końcu świata.

Blizzard milczy w tej sprawie

Blizzard kompletnie milczy, jeżeli chodzi o jakiekolwiek informacje na ten temat. Fora zalewają prośby o interwencję i pozostają bez odpowiedzi. Nie wiadomo, czy Blizzard w ogóle coś z tym robi. Od momentu BlizzConu wszystko nam ucichło. Mieliśmy trochę informacji przy okazji zmian na serwerze testowym i pracownicy Blizzarda zniknęli na 4 dni. Oczywiście nie zostało to niezauważone i zaczęły się domysły o co w tym wszystkim chodzi.

Wersja optymistyczna - szykuje się coś dużego

Niedługo zostanie powtórzony kolejny event pt. Śnieżkowa Ofensywa Mei. Ani to nie jest żadnym zaskoczeniem, ani nie wywołuje wielkiego uśmiechu na twarzach graczy. Natomiast o wiele ciekawsze są plotki, które mówią o przebudowaniu systemu matchmakingu, albo chociaż jego znacznej poprawie. Niestety nie ma potwierdzeń tych doniesień, oprócz małych wspominek na twitterze ludzi gdzieś tam powiązanych z Blizzem. Musimy chwilę poczekać, a raczej przeczekać, aż wszystko się wyjaśni.