Gracze narzekają na Sigmę, bo jest białym mężczyzną? Rozdmuchana bzdura!
Czyli jak obecne media wykręcają aferę z niczego.
Sigma jest nowym bohaterem Overwatch. Po jego ujawnieniu w sieci pojawiły się dość huczne informacje o tym, że społeczności Overwatch nie podoba się jego płeć i kolor skóry. Skąd to się w ogóle wzięło i dlaczego zostało tak chętnie podchwycone? [irp posts="10163" name="Gracz pokazał, jak genialnie wygląda skill Torbjorna na różnych skórkach!"]
Biały Sigma, a społeczność narzeka. No tak nie do końca...
Wszystkie te informacje były oparte o Twittera. O wpisy na poziomie tego:
Głównymi narzekającymi były osoby, które nigdy nie grały w Overwatch, a których główna aktywność to pisanie o politycznych kwestiach.
Druga część wpisów o białym Sigmie to posty w stylu "Nie rozumiem, dlaczego wszyscy tak krytykują Sigmę za bycie białym mężczyzną". Problem w tym, że nie wszyscy, a z jakiegoś powodu tak właśnie myśli większość osób niezwiązana ze społecznością Overwatch.
A co myśli społeczność naprawdę?
Mało kogo obchodzi kolor skóry nowej postaci. Ludzie cieszą się z ciekawej historii, doskonale zrobionych zwiastunów, ciekawych umiejętności i powiewu świeżości w temacie tanków.
Bo w tym wszystkim nie chodzi o kolor skóry, o pochodzenie, czy język. Większość osób interesuje to, w jaki sposób bohater zmienia gameplay i stworzony przez Blizzarda świat.
