Overwatch League naprawdę dało czadu, ogromny sukces!
Dzisiaj mieliśmy pierwsze "normalne" mecze.Overwatch League naprawdę dało radę i jak na start, nie ma praktycznie na co narzekać. Zawodnicy stanęli na wysokości zadania, prezentując nam kilka naprawdę kozackich zagrań. Fajnie, że powiadomienia bezpośrednio w grze zadziałały i dzięki temu więcej osób ogarnęło, że zaczynają się mecze. Sam sposób komentowania, te przejścia pomiędzy zawodnikami, podsumowania na koniec meczu, to wszystko wyglądało mega profesjonalnie i widać, że Blizzard bardzo się do tego przyłożył. Arena także robi niemałe wrażenie!
Dzięki lidze, Overwatch wskoczył na pierwsze miejsce na Twitchu, osiągając zawrotne 441 tysięcy osób na strumyku w szczytowym momencie. Nawet dziś, kiedy lecą powtórki, ogląda je około 35 tysięcy osób. Co ciekawe, ludzie z innych gier zaczynają interesować się Overwatch. Już dzisiaj pojawiają się pytania o to, czy warto kupować, o co w tym chodzi i co to za gierka.
Skórki zrobiły swoje
Cały plan na reklamowanie ligi wypalił w 100%. Blizzard doskonale zdawał sobie sprawę, że to ze skórek ludzie najbardziej się cieszą i że to one będą wszystko hype. Tak też się stało. Teraz pozostaje nam tylko czekać na dodatkową, bonusową zawartość za obecność na streamach i ludzi przyjdzie dwa razy tyle, co dzisiaj w nocy.Skoro już o nocy mowa...
Dla nas w Polsce to trochę lipa, że mecze zaczynają się tak późno. Większość z nas nie jest w stanie oglądać zmagań o tej pierwszej, trzeciej, czy nawet piątej rano. Na szczęście zaczyna się weekend i teraz będzie łatwiej.
Poczuliście w nocy trochę emocji, czy dopiero dzisiaj będziecie wszystko śledzić przez wzgląd na weekend?
I takie małe info, planujemy rozwiązanie powiadamiania o meczach, ale przez mój remont, prace nad wprowadzaniem kolejnych rzeczy trochę się opóźnią.
