Reworki istniejących postaci, czy zupełnie nowi bohaterowie? Co lepsze?
Dzisiejszego poranka proponujemy coś innego. Coś do dyskusji i chwilowego zastanowienia się!
Poranny Overwatch to nowa seria artykułów, które mają się pokazywać w zamyśle codziennie. Choć na pewno będą przypadki, gdy nie będziemy mieli dobrego tematu. Wtedy po prostu będziemy publikować zwykłe newsy. Nadal pracujemy nad naprawieniem niektórych rzeczy na stronie. Prosimy o cierpliwość, pracujemy dzień i noc :)
Reworki, wszędzie reworki
Blizzard w ostatnich miesiącach postawił sobie bardzo jasny cel - przerobić balans obecnych bohaterów w taki sposób, by dostosować ich zarówno pod "zwykłych" graczy, jak i profesjonalistów. W efekcie zobaczyliśmy kompletnie nową Symmetrę, studio bawi się z Sombrą, a niedługo ma wyjść Torbjorn 2.0. Tylko czy to dobry sposób na dzisiejszego Overwatch? Zastanówmy się, co pozytywnego jest w reworkach:- Dostosowanie bohaterów, którzy jakiś czas temu przestali pasować do mety, lub ich styl nie pasuje do obecnego Overwatch
- Możliwość zmiany mety poprzez kilka zmian umiejętności. Proces zajmujący zdecydowanie mniej czasu, niż wymyślanie nowego bohatera
- Polepszenie postaci w taki sposób, by więcej osób zaczęło nią grać
- Osłabienie postaci, która wydaje się za mocna
- Ponowne poznawanie mechanik postaci i poczucie świeżości
- Nietrafione zmiany
- Wywrócenie wielu graczom do góry nogami ich przyzwyczajeń
A może kompletnie nowy bohater?
Z drugiej strony mamy wprowadzanie zupełnie nowych, świeżych postaci. Podobne efekty, jak przy niektórych reworkach, a jednak z kluczowymi różnicami. Często jednak nowe postacie mają takie wady, które potrafią przyćmić pozytywy. Dlaczego wprowadzanie nowych postaci jest okej?- Więcej postaci oznacza więcej możliwości i sposobów gry
- Nowa historia, nowa opowieść, nowy dreszczyk emocji przy odgadywaniu zwiastunów, śledzeniu poszlak etc.
- Możliwość wpłynięcia na metę bez krzywdzenia niczyich mainów (chyba, że postać mocno je kontruje)
- Odkrywanie czegoś nowego, nauka grania zarówno daną postacią, jak i przeciwko niej
- Więcej postaci powoduje większe zamieszanie w grze, ludzie niekiedy przyzwyczajają się do nowych mechanik kilka tygodni
- Nowe postacie zazwyczaj nie są zbyt dobrze zbalansowane i potrzebują chwili czasu, by Blizzard dobrze je umiejscowił w mecie
Co obecnie jest lepsze?
Trudne pytanie i stąd jest to dobry temat do dyskusji. Czy Blizzard powinien wprowadzać reworki, czy jednak poświęcić więcej czasu i przydzielić więcej osób do tworzenia nowych postaci? Czy lepiej balansować Overwatch przerabiając istniejące postacie, czy może wpływać na będących już w uniwersum bohaterów nowymi postaciami?Dajcie znać, co uważacie i jakie reworki lub postacie zapadły Wam najbardziej w pamięci!









