Trwają prace przynajmniej nad dwoma, trzema mapami do Overwatch!
A w tym wszystkim dużo myślenia o Burzycielu i jego zdolnościach.
Proces tworzenia map do Overwatch nie jest niczym łatwym. Przekonujemy się o tym czasem boleśnie, czasem uśmiechając się od ucha do ucha widząc kolejne możliwości. Tymczasem dowiedzieliśmy się, że aktualnie trwają prace przynajmniej nad 2, 3 mapami.
2, 3 mapy a w tym wszystkim Hammond
Okej, o nowych lokacjach już wiecie. Ale dlaczego wspominam o Burzycielu (albo jak woli Narcyzek Grzmocicielu :))? Takie smaczki w Overwatch są bardzo fajne i pokazują ludzką stronę Blizzarda. Ale dobra, do rzeczy. Jeden z projektantów map jest mainem Burzyciela od momentu jego powstania. W procesie tworzenia map były tego typu sytuacje - mówi Geoff Goodman:Śmialiśmy się z niego, bo pracuje nad dwoma lub trzema mapami. Tworzy prototypy, a my na to "O widzę, że dodałeś nowe miejscówki dla Burzyciela, tutaj może się złapać i przelecieć tędy". On na to "Tak, teraz wszędzie wstawiam ten "Wrecking ball stuff"".To pokazuje, że nawet w Blizzardzie ktoś może być czyimś mainem, lubić jakaś postać i pod nią stworzyć jakiś przesmyk, albo dać jej trochę więcej możliwości na jakiejś konkretnej mapie. Oczywiście przechodzi to później weryfikację etc. Ale wygląda na to, że osoby lubiące Hammonda nie muszą się martwić, że przyszłe mapki nie będą pod niego dostosowane.








