Gracze zachwyceni nowymi trybami gry! "Dziękujemy Panie Blizzard"
Wprowadzone wczoraj tryby gry bardzo przypadły do gustu społeczności.Jakiś czas temu zastanawialiśmy się nad sensem wprowadzenia deathmatchów do Overwatch. Okazuje się, że Blizzard bardzo dobrze poradził sobie z tymi "niepewnymi" elementami i przygotował dwa tryby na naprawdę wysokim poziomie.
Dwa tryby: jeden fajny, drugi genialny
Nie bawiłem się tak dobrze od miesięcy. Nie bardzo interesowało mnie Futbolucio, albo jakieś śnieżne bitwy, nawet 3v3 i 6v6 zacząłem unikać. Ale deathmach to zdecydowanie najlepszy tryb, jaki Blizzard kiedykolwiek stworzył.Wypowiedzi w takim tonie są zupełnie normalne obecnie na reddicie, forach i w naszych komentarzach. Ewidentnie ludziom przypadła do gustu nowa mapa i szczególnie pojedynki każdy na każdego.
Bez drużyn, wyścig do 20 zabójstw
Tryb, gdzie musimy jako pierwsi zdobyć 20 zabić jest po prostu perełką. Dodaje bardzo dużej dynamiczności, wiele się dzieje i trzeba naprawdę dobrze ogarniać. Przypomina mi to znane z innych gier wyścigi zbrojeń, tylko bez zmian giwery. Nowa mapa idealnie wpasowała się w to wszystko i daje duże pole do popisu. Ciasne przejścia, wyskocznia, dobrze umiejscowione apteczki. Nic, tylko grać.








