Overwatch na konsolach to niezła parodia. Nie można obejrzeć POTG, bo ładowanie jest za długie!
To super, że Overwatch zawitał na konsole.Optymistycznie zacząłem, to teraz pora na trochę inny obraz tego wszystkiego. Gracz o nicku invisusira stworzył posta na reddicie, w którym obnaża słabości konsol, jeżeli chodzi o pykanie w Overwatch. Okazuje się, że ekran ładowania samego zagrania meczu jest dłuższy, niż samo POTG.
POTG kończy się w momencie, gdy załadują się wszystkie modele.Takich kuriozalnych przykładów jest więcej. Dobination pisze, że granie w FFA lub TDM to istna katorga.
Bycie niewidzialnym przez conajmniej dwie śmierci jest całkiem wkurzające, a dzieje się tak praktycznie cały czas.
Wiadomo, że pecety najważniejsze
Nikt nie ukrywa, że pecety są najważniejsze w tym wszystkim i to właśnie na tę platformę poświęca się najwięcej czasu, ale są jakieś granice no nie wiem, przyzwoitości? Rozumiem, że na konsolach również występują problemy i to jest zupełnie normalne, ale dlaczego Blizzard od roku nie naprawił tak uprzykrzających życie błędów? Na PC też niekiedy nie ładują się modele. Jest to niezależne od sprzętu, tak przynajmniej wyszło w naszych ankietach. To teraz wyobraźcie sobie, że macie tak przez cały czas.Jednak jest nadzieja!
Bill Warnecke wypowiedział się w temacie o konsolach i dał nadzieję graczom posiadającym sprzęt Sony i Microsoftu.Hej wszystkim, badamy problem. Przygotowaliśmy kilka fixów w aktualizacji 1.19, które powinny znacznie pomóc.
Mam nadzieję, że rzeczywiście coś się zmieni za te kilka dni.








