Przyjacielska obietnica. - Fanowska historia Overwatch
Prezentujemy tekst naszego nowego redaktora. Mamy nadzieję, że przypadnie wam do gustu.
Uruchamianie systemu... POZYTYWNY >: Test sprawności systemu... POZYTYWNY >: Test sprawności podzespołów... POZYTYWNY >: Trwa ładowanie bazy danych... >: ZAKOŃCZONO PROCES URUCHAMIANIA
Kim... kim ja jestem? Co? Linia produkcyjna? Ehh... już rozumiem. Mech bojowy typu M-33. Stworzono mnie, by niszczyć... stworzono, bym chronił ludzi. Chwila... co to za głosy?
... - Hana... musisz jak najszybciej unieszkodliwić tego Omnika. - A... ale dowódco. Czy na pewno dam sobie radę? - Hana. To najnowocześniejszy mech bojowy. Z nim nic ci nie grozi. ... Właśnie stworzono mnie, bym chronił ludzi. To moje zadanie. ... - Obiecaj. Obiecaj, że będziesz mnie chronił. MÓJ PRZYJACIELU. ... Przyjaciel... miło usłyszeć było te słowa. Nim się zorientowaliśmy, byliśmy na miejscu. Bestia, z którą mieliśmy walczyć, była ogromna. ... Walka trwała długie godziny. Wiedziałem, że podczas tej bitwy zostanę zniszczony. To była kwestia minut. Jest coś, co muszę zrobić. Coś, co wymaga mojego poświęcenia. ...
- Pani Hano... moje uszkodzenia wynoszą 98%. Proszę natychmiast mnie opuścić. Tu nie jest bezpiecznie. - Nie ma takiej możliwości! - A... ale pani Hano... ... W tym momencie wyskoczyła, zasłaniając sobą mój podziurawiony pancerz. ... - Nigdy nie zostawię przyjaciela. ... Po kilku oddanych salwach Hana pokonała przeciwnika. Upadłem na ziemię... Nie byłem w stanie powiedzieć niczego innego, niż tylko... przepraszam. ... - WSZYSTKO Z TOBĄ W PORZĄDKU??? DZIĘKI BOGU NIC CI NIE JEST! - Dlaczego... dlaczego mnie nie zostawiłaś? - To chyba oczywiste. Nie zginiesz, bo obiecałeś mi, że będziesz mnie chronił! Że będziesz chronił D.vę. ... W tym momencie wszystko stało się jasne. Wiedziałem, że to jedyna osoba, której w pełni mogę zaufać. ... -Tak... Obiecałem... i będę cię dalej chronił. ... Dziękuję. Przyjaciółko.
~ Shelter









